Niekiedy dość trudno jest powrócić do tzw. „własnej rzeczywistości” =
swojego życia, po urlopie. Doświadczam właśnie takiego stanu. Warszawa do
wczoraj, niemal smażyła się na stworzonej przez siebie, miejskiej patelni. Mam
jednak szczęście - mieszkam na osiedlu, na którym jest sporo zieleni. Na dodatek z
balkonu widzę ogródki działkowe i widok altan oraz malutkich domków schowanych
pośród rosnących tam gęsto drzew, krzewów, krzaczków, kwiatów, warzyw i trawy …
rozczula mnie lekko. Daje wytchnienie oczom, budzi skojarzenia, które
uspokajają. Nie ma tu jednakże ani jeziora, ani Ludzi poznanych w trakcie
wakacyjnego pobytu. A Tych bardzo bym chciała zabrać ze sobą na pewien koncert. Z kilku powodów jest to ... wyjątkowe dla mnie wydarzenie = niczym uroczy prezent od Losu.
A ja lubię
prezenty 😁
Po pierwsze:
Wystąpi wtedy (30 sierpnia 2020) dwoje moich
Przyjaciół = Wspaniali, Wrażliwi na słowa i dźwięki Ludzie, których poznałam kiedyś tam 😉 w
barwnym świecie „La Boheme” na Żoliborzu. Eteryczność, a jednocześnie pewna
Siła drzemiąca w Asi, połączona ze Spokojem i Otwartością Krzyśka … Niesamowity
Duet, któremu będzie towarzyszył człowiek, którego nie znam osobiście – pan
Wojtek, grający na kontrabasie. Lubię ten instrument coraz bardziej – może dlatego, że moja nowa Znajoma Marzena z Wrocławia tworząca Zespół MUNDINOVA grywa na takowym i fajnie Jej to wychodzi.
Po trzecie:
Za produkcję techniczną koncertu będzie odpowiadał Wojciech "MOTZNY" Kaftanowicz, który - ja jestem o tym przekonana wręcz (^^) - zadba odpowiednio o najwyższą jakość dźwięku oraz niezapomnianą oprawę świetlną. Wraz ze swoim Zespołem stworzy też bardzo specjalny materiał z tego muzycznego wydarzenia.
(^^) Może nie wszyscy o tym wiedzą ... Historia jest taka, że Wojtka poznałam na Politechnice Warszawskiej. Wtedy był zatrudniony w studenckim Teatrze PW, z którym byłam w jakimś stopniu "zakumplowana" (studenci z "mojego" Wydziału grali w wybranych przedstawieniach - było ciekawie ...). Pracował jako technik nagłośnienia i świateł. Ta znajomość - nieoczekiwanie dla mnie - trwa do dziś. Kontaktujemy się ze sobą w ramach naszych indywidualnych projektów, doradzamy lub ... wysłuchujemy 😉 - czasem trzeba z siebie wyrzucić negatywne emocje. Jest to też o tyle szczególna więź, że Wojtek jest zaledwie o rok starszy od mojego Pierworodnego ... Obu łączy młodzieńcza energia, a jednocześnie wzbudzający szacunek profesjonalizm oraz potrzeba decydowania o sobie.
Po drugie:
Koncert odbędzie się w jednym z moich ulubionych
miejsc na Mokotowie, czyli Teatrze BAZA ,
którego przestrzenią zarządza na co dzień pan Tomek Zadróżny. /Muszę tylko opracować
sobie trasę, bo niestety bezpośrednie połączenie ( 162 ) zlikwidowano na moim osiedlu –
mamy w końcu ... II linię metra 😉 Informacja się zresztą przyda, bo podobną drogę
pokonywałam w to drugie fajne miejsce tej Dzielnicy Warszawy, czyli do restauracji prowadzonej przez bardzo sympatycznego i ujmującego Włocha - BIANCO e VERDE ,
gdzie grał w marcu tego roku zaprzyjaźniony Zespół SUNSET BULVAR Po trzecie:
Za produkcję techniczną koncertu będzie odpowiadał Wojciech "MOTZNY" Kaftanowicz, który - ja jestem o tym przekonana wręcz (^^) - zadba odpowiednio o najwyższą jakość dźwięku oraz niezapomnianą oprawę świetlną. Wraz ze swoim Zespołem stworzy też bardzo specjalny materiał z tego muzycznego wydarzenia.
(^^) Może nie wszyscy o tym wiedzą ... Historia jest taka, że Wojtka poznałam na Politechnice Warszawskiej. Wtedy był zatrudniony w studenckim Teatrze PW, z którym byłam w jakimś stopniu "zakumplowana" (studenci z "mojego" Wydziału grali w wybranych przedstawieniach - było ciekawie ...). Pracował jako technik nagłośnienia i świateł. Ta znajomość - nieoczekiwanie dla mnie - trwa do dziś. Kontaktujemy się ze sobą w ramach naszych indywidualnych projektów, doradzamy lub ... wysłuchujemy 😉 - czasem trzeba z siebie wyrzucić negatywne emocje. Jest to też o tyle szczególna więź, że Wojtek jest zaledwie o rok starszy od mojego Pierworodnego ... Obu łączy młodzieńcza energia, a jednocześnie wzbudzający szacunek profesjonalizm oraz potrzeba decydowania o sobie.
Informacje z pierwszych trzech wersów tekstu z pkt. 3 dają nadzieję, że
także Ci, którzy nie będą mogli uczestniczyć osobiście w koncercie, będą mogli
go posłuchać i zobaczyć. Myślę, że to Dobra Wiadomość 💖
Nie mogę się doczekać zatem przyszłej niedzieli (30 sierpnia 2020 godz. 18.00;
Warszawa-Mokotów; ul. Podchorążych 39), gdy ponownie spotkam się z tyloma Sympatycznymi Ludźmi w
trakcie koncertu „Piosenki dawnej Warszawy” fotografia promująca wydarzenie na facebook'u |
Nawet jeśli będziemy musieli siedzieć w maseczkach, w
bezpiecznej odległości …
Cieszę się, że ten pomysł na całoroczny projekt kulturalno - edukacyjny dla seniorów, finansowany przez Miasto Stołeczne Warszawa, znowu jest realizowany. Dzięki niemu mogłam kilka razy spędzić wspaniałe wieczory wśród liter i nut, tworzonych przez warszawskich Przyjaciół.
Stęskniłam się takimi spotkaniami. A Wy?
Cieszę się, że ten pomysł na całoroczny projekt kulturalno - edukacyjny dla seniorów, finansowany przez Miasto Stołeczne Warszawa, znowu jest realizowany. Dzięki niemu mogłam kilka razy spędzić wspaniałe wieczory wśród liter i nut, tworzonych przez warszawskich Przyjaciół.
Stęskniłam się takimi spotkaniami. A Wy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz