środa, 5 lipca 2023

Kiedy możemy ... ?

Istota zwana przez wiele innych postaci - "Bogiem" (choć w różnych językach), zamyśliła się na chwilę. Bliska relacja z Energią sprawiała, że ... wciąż była aktywna - ta chęć tworzenia. Nowych przestrzeni, idei oraz 'ciał', w które Ona - wciąż zgadzała się 'tchnąć życie'. Czuł wdzięczność. Nie tylko oczywiście za to. Dumą napawała go myśl, że doczekali się Potomków. Jego potrzeba kreowania pozwalała, aby każdy z nich, doczekał się w odpowiednim momencie - pewnej 'schedy'. Mogli nią w pewnym stopniu 'zarządzać' - pod jednak czujnym okiem tego, który ją podarował. Zgodnie z określonymi zasadami, które On 'wyznaczył. 

Gdyby ktoś Go o to spytał ... odpowiedziałby prawdopodobnie, że nie jest aż tak przekonany do pomysłu, aby pewną część stworzonej ostatnio przestrzeni, przekazać najmłodszej latorośli. Wszechświat był trochę inny od swojego rodzeństwa. Najbardziej spontaniczny - choć może to wynikało właśnie z wieku. Tej cechy lekko się z jego strony obawiał. Istotom z tej części tzw. "Galaktyki" podarował przecież coś, co nazwał 'wolną wolą'. Mogli sami decydować o własnym życiu. Czy jednak zostanie to uszanowane? 

Czy sądzisz, że On jest naprawdę gotowy? Ma być przecież ... - no, przynajmniej na początku, zanim się nie wdroży w nowe obowiązki - tylko obserwatorem. Nie powinien się w jakikolwiek sposób 'mieszać' w to, co dzieje się w 'podległych' Mu Krainach ...  pytał o to - może nazbyt często - Energię..

Ta patrzyła wtedy z czułością, na Jego zafrasowane oblicze. Nierzadko przybliżała się, aby przekazać jakąś cząstkę swojej Mocy. Od razu czuł się lepiej. Wszelkie jego 'bolączki' odpływały w nicość, gdy mógł czerpać od Niej siłę. Była niesamowita! 

Jeśli dałeś pewnym istotom tę ... jak to nazwałeś? Ach! 'wolną wolę' ... Dlaczego nie mógłbyś pozwolić na to, aby Wszechświat zaczął podejmować własne decyzje? wyjawiła swoje zdanie. Może, jako matka miała więcej wiary? Kierowała się emocjami, a On może bardziej rozumem? Obserwował jednak ostatnio swego najmłodszego syna. Dostrzegał w nim wiele pozytywnych cech, ale i również takie, które go lekko niepokoiły. 'Młodość' miewa wszak różne fantazje. Jest pewną zagadką. 

Twoje argumenty ... są jak zawsze - przemyślane! uśmiechnął się. Po raz nie wiadomo już który, uwierzył w Jej osąd. Miała jakiś 'ukryty zmysł'. Lubił się Jej radzić w różnych kwestiach. Dobrze było wysłuchać Jej opinii oraz sugestii. Przekonałaś mnie! Dostanie swoją szansę lub ... he, he .. jak to mówią? 'swój kawałek tortu' roześmiał się, lekko rozbawiony własnym żartem. Ona zrobiła to samo. A potem skupili się na tym, aby podziwiać ... wybrany skrawek nieba.

[ fragment ]


 

#piszęBoLubię     #różneTEKSTY     cykl: #Wiedźmy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz